28 kwietnia 2015

Astrid Löfgren

N, na temat Civil War też będziesz duuuużo wiedzieć?

James, ciężko żyć, ale łatwo przetrwać? A to się wzajemnie nie wyklucza? W końcu całe życie jest w jakimś sensie walką o przetrwanie.
Żaden test, a za to moja teoria, że notorycznie ktoś podszywa się pod ciebie. Taka trochę racjonalizacja twojego ostro chwiejnego stanu emocjonalnego, pomijająca oczywiste fakty. Przyjemniejsza zarazem.
To mogę wybrać kim masz być? To już jest test, zastanów się dobrze.
N: Ja zawsze wszystko wiem :P!
No dobra, nie zawsze... 

Bucky:
Trudno żyć, ale łatwiej tak nie umrzeć, lepiej?
Można przeżyć albo przetrwać. Dla mnie to ogromna różnica.

W których momentach nie jestem "prawdziwym" mną?
Czasem mam wrażenie, że podszywam się sam pod siebie. Albo pod niego. I że już nie wiem, który jest tym prawdziwym.

Całe życie byłem tym, kim chciano bym był. Powinienem odpowiedzieć tak, mam to zakodowane gdzieś w głowie, ale podskórnie czuję, że to zła odpowiedź. Złe odpowiedzi były zabronione.

1 komentarz:

  1. N, to nie wytrzymam i się do ciebie zgłoszę :P

    James, w sumie to teraz wiem, o co ci chodzi, i przyznaję rację (!).

    Właśnie nie wiem, w których momentach nie jesteś "sobą", a w których jesteś. Wierzę, że "sobą" jesteś wtedy, kiedy nie mówisz od rzeczy (te nieszczęsne robaki). Chyba najlepiej by było, gdybyś odnalazł i określił swoją aktualną tożsamość. Mogłoby to być jakieś połączenie twojego "ja" kiedyś i teraz. Ale to chyba wyższy poziom i na razie nie masz raczej nawet możliwości skonfrontowania tych dwóch "ja" i dopasowania do siebie - siebie, że siebie teraz - ich cech. Powód prozaiczny, bo pewnie nawet nie masz czasu dłużej się nad sobą zastanowić, albo zwyczajnie na razie nie chcesz i po prostu działasz w obranym przez siebie kierunku, oddzielając wszystko inne. Takie zastanowienie się nad sobą niezwykle dekoncentruje, prawda?

    Wychodzę z założenia, że nie ma złych odpowiedzi, jeśli są odpowiednio uzasadnione. W twoim przypadku obie są moim zdaniem uzasadnione i mają solidne podstawy do swojej prawdziwości i słuszności.
    Pewnie gdybym powiedziała, że masz być dobrym człowiekiem, to by to przemknęło bez echa, także nie jestem pewna, czy chciałbyś obecnie, by ktoś ci mówił, kim masz być. Teraz możesz być tym, kim chcesz, to twoja decyzja i z tego korzystaj, skoro masz na to szansę.

    OdpowiedzUsuń