To zrozumiałe jednak w takim razie czy nie brak Ci zrestartowania by móc zrestartować się i zacząć żyć od nowa?
Cóż, miałem w swoim życiu całkiem sporo restartów i podziękuję za kolejny. Uwierz, że wykasowanie wszystkiego i zaczęcie od zera nie jest zbyt miłe. Masz w głowie kompletną pustkę, nie wiesz kim jesteś, gdzie jesteś, ani co się dzieje. Ale wiesz, że coś jest nie tak, że czegoś trzeba się bać. Nienawidzę takiego uczucia i nie chcę czuć tego już nigdy więcej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz