16 maja 2016

STUCKYHOLICZKA

Haha czyli Lem był inspiracją, jak miło xD ale dobra taka ręka, masz ochotę na coś a nie chce ci się iść to rękę poślesz xD
Oj oj.. Ale Bucky ma chyba mniejsze stopy? Czy to złudzenie? 
/Nie, lepiej nie. Jeszcze ktoś dostanie zawału, widząc pełzającą po podłodze rękę (ciągnącą za sobą reklamówkę pełną śliwek...). To nie dom rodziny Adamsów :P I cieszę się, że fakt o zdalnej kontroli nad ramieniem nie jest jakoś szeroko znany, bo przeraża mnie sama myśl o tym, jak niektóre aŁtorki mogłyby to wykorzystać. 
/Przyznaję, że akurat na to nigdy nie zwracałam uwagi, ale chyba ma. Przynajmniej tak mi się wydaje po zerknięciu na to.
Ou, jak się czujesz z utratą jako tako szacunku? Więc zacznij ćwiczyć jogę - może cierpliwości nabierzesz.
/Można powiedzieć, że pewnym sensie czuję wręcz ulgę. Jakbym zrzucił ciężar z barków, bo choć bycie Kapitanem Ameryką to prawdziwy zaszczyt, czasem trudno było sprostać stawianym przed tym wymaganiom. Przez te wszystkie lata, zanim mnie wybudzili, Kapitan Ameryka stał się legendą, urósł do rangi symbolu, któremu najwidoczniej Steve Rogers nie potrafił już mu dorównać.
Wiec te wszystkie komplementy na necie sam o sobie piszesz? Ale, ale dopóki jesteś sierżantem to możemy to jeszcze wykorzystać xD
/Jakie komplementy? "Widzieliście jak seksownie wyglądał, kiedy rozłupywał czaszkę tamtego gościa"? Bo jakie niby inne komplementy to mają być? Jasne, znalazła się grupka, która była w stanie uwierzyć w moją niewinność, ale tych drugich było zdecydowanie więcej.
/Nie czuję się sierżantem, nie czuję się nawet żołnierzem, więc nie, nie możemy,

1 komentarz:

  1. Chcem się pochwalić, że dostałam miniaturkę na ao3 pt "Ta puszka jest moja" xD

    Ja już to widzę! "Niechże ręka czyni co myśli głowa"! Proszę napisz to :* ;* Bucky sobie śpi i marzy o Steve i o rzeczach dla dorosłych po 22.. I ręka się odpina i pełźnie do Steve śpiącego w pokoju obok! I robi to i owo.. A że i Steve śni o Bucky'm to nie wybudza się zbytnio :D Oczywiście happy endzik i umcyk na jawie by spełnić sny ;D Czyż to nie cudowne? <333333


    Jak możesz nie mieć przeanalizowanych stóp Bucky'ego? No tak możesz, bo mu je ucięłaś. Ale jesteś.
    (Oczywiście to piszę z żartem w tle ;D)


    I pomyśleć, że mały, biedny, schorowany Steve Rogers o tym marzył. Ale marzenia mogą stać się koszmarami, byleby było do przodu.



    Saaam! Cześć ptaszku! Co tam do mnie poćwierkasz? ;D


    Każdy ma jakieś zboczenia i mogą podobać się osoby, w chwili gdy wykonują czynność pozbywania kogoś życia.
    Pamiętaj, że ja cię kocham.
    To się nie pobawimy.





    (Kiedyś, przypomniałam sobie, przeczytałam tłumaczenie jakiejś mangi yaoi i biedny chłopiec- nastolatek, gdy coś mu się uniosło powiedział - "ćwierknął mi" xDDDDDDD ale nie zmienię swych słó do Sama, choć te nie mają nic wspólnego z opisaną teraz sytuacją)

    OdpowiedzUsuń