27 lipca 2016

o.

Magia gołebia- on znajdzie, skoro oni są "super" to czemu gołąb nie może być? Będzie zwierzątkiem domowym, co by Kobik miała się kim zajmować.
Ale przed śmiercią zobaczyc piękny uśmiech nie jest czymś złym xd
/Jeśli Kobik zajmowałaby się tym gołębiem, po tygodniu stałby się psem, a po dwóch zapewne smokiem. To dziecko przemieniło wielkiego, kilkunastometrowego potwora w szczeniaczka, więc wyobraź sobie co zrobiłaby z gołębiem, gdyby jej się nudziło :P
/Tylko grymas Bucky'ego na pierwszym planie nieco by go przyćmiewał.
S: a macie już wspólne zdjęcia, czy tym też się nie zajmujecie? A resztę domu macie też? Bo tak widzę że Bucky już by mógł zaczać z tobą zabawę.
B: Nie wiem jak Steve, ale ja tam kilka fotek mam.

S: Wiem, że je masz, Buck. Sam robiłem ci niektóre z nich. Już wyjaśniam, że nie są to jednak nie wiadomo jak odważne ujęcia, ponieważ musimy myśleć nieco bardziej... przewidująco. Czy tego chcemy, czy nie, zostaliśmy osobami publicznymi i nie możemy pozwolić sobie na to, by to w jakiś sposób wyciekło.

B: Nudziarz. Miałem kiedyś fajny filmik, a dupek mi go usunął. 
B: Wydaje mi się, że połączenie słodkiego z czymś słonym jest dobre. Mi przynajmniej smakuje. Popcorn w czekoladzie, lody o smaku słonego karmelu.. A jak coś to niech Steve więcej ananasow je.. To będzie słodszy do zlizania
B: Mój smak jest czulszy od twojego jakieś... no, jest chyba z pięciokrotnie czulszy, więc wierz mi, że nawet po diecie złożonej z samych ananasów nie oczekuję cudów. Zostaje tylko przyzwyczajenie się.

S: Czy jednym z twoich życiowych celów jest zawstydzanie mnie na każdym kroku, Buck?

B: Właśnie tak.

1 komentarz:

  1. No to byłby dla niej plus - poznałaby nowe gatunki, a przecież każdym zwierzątkiem się inaczej opiekuje, więc nabyłaby więcej doświadczenia? ;D
    To do nich trzeba od razu z worem na łbie przychodzić xD

    S: Uuu, masz "takie" zdjęcia Bucky'ego na telefonie? Co z nimi robisz, gdy czujesz się samotny, co? Nie jesteś taki grzeczny a grzeszny Steve!
    B: Co to był za filmik? Mogłeś go sobie na pendrive zrzucić.. Wiesz, jak ci jego smak przeszkadza to zamiast się przyzwyczaić można z czegoś zrezygnować?

    OdpowiedzUsuń