16 października 2016

o.

To ja akurat o liceum mówiłam :p w gimnazjum było spoko też, ale dawaliśmy popalić xd
O, to jak technikum to z czego masz tytuł zawodowy? :p
Na antykach się ten teges? Ale niegrzeczni! <3333
/Mam papierek elektromechanika (pewnie zdziwko, co :P?) i byłam jedną z kilku dziewczyn, które się na to zdecydowały. Ile to my się nasłuchałyśmy od pewnego pana "Profesora", że kobieta się do takiego zawodu nie nadaje, że trzeba było iść na kucharkę... Ale miałyśmy zgraną klasę, więc w końcu sobie darował i przez następne trzy lata był spokój. 
/A co do arta - zależy jak na to spojrzysz. Wtedy nie były to antyki, a teraz to oni sami są już antykami ;P
S: Ale po dwóch latach to i Bucky ciebie odnalazł, więc chyba ten czas był potrzebny.
 Odnalazł? To... naprawdę ciekawy dobór synonimu dla "Chory człowiek z Hydry zmusił go do zabicia człowieka w twoim mieszkaniu, a później ciebie i twoich przyjaciół". I w tym sęk, o to właśnie mi chodzi. Wciąż spóźniłbym o sześćdziesiąt siedem lat, ale może udałoby się rozegrać to inaczej, bez walki ze sobą, a jedynie z nimi.
B: To kto ma jaki?
 Nie wiem. Tak tylko palnąłem.

1 komentarz:

  1. Nie powiem, zdziwiłam się ;o a dalej to studiujesz? ;p haha pewnie i tak był dumny xD
    Czyli mały Steve daje radę xD niech poszukają na pchlim targu to może zakupią xD
    I tak wiem, że już po serum xd

    S: nie ma co gdybać.. Już tego nie zmienimy..
    B: Nie wiesz? No to ni mów

    OdpowiedzUsuń