7 kwietnia 2015

Astrid Löfgren

#1 Oesu, że tak westchnę. Narkomani robią takie DZIENNIKI (nie dzienniczki), alkoholicy robią, schizofrenicy robią, ludzie z depresją robią, ja robię, więc to chyba ma jakiś sens, skoro masa ludzi je robi, co? Nikt nie mówił o buźkach, sam na taki pomysł wpadłeś (w sumie to się uśmiałam, bo sobie wyobraziłam ciebie z kucyczkami i dzienniczkiem w ręce, czekającym w kolejce po słoneczko. PRZEPRASZAM, że to sobie wyobraziłam, tak, wiem, jestem powalona, PRZEPRASZAM). A więc należy znaleźć złoty środek, żebyś nie czuł się tak cholernie sam i jednocześnie żebyś był z dala od ludzi.
#2 Kochanieńki, BYŁEŚ a nie JESTEŚ.
To teraz masz nauczkę. Trzeba było później się z nimi pobawić. Gdyby jakiś się uchował, to teraz byś miał specjalistę od hałasu jak znalazł.
James eksperymentator... jak to pięknie brzmi :)
N: Mam swój nowy fanon- Bucky w koku ^^

Bucky: 
Ok, załapuję się chyba do wszystkich grup, więc może to mieć jakiś sens, ale ja go nie wiedzę.
I nie noszę kucyków, nauczyłem się robić coś, co wygląda jak kok. To mi wystarcza, bo i tak czuję się wystarczająco idiotycznie.
Kiedy robiłem... to wszystko, nie byłem jeszcze sobą i nie wiedziałem, co mam robić. To było jedyny sposób rozwiązywania problemów, który znałem, więc wykończyłem ich wszystkich ich własną bronią.
Czuję się bezpieczniej, gdy jestem sam. Tak jest dobrze.

2 komentarze:

  1. N, prawie jak gejsza <3

    James, to na początku nigdy nie ma sensu, ale jak już zaczniesz to robić, to serio jest lepiej. Ja tak miałam po wypadku i to naprawdę pomaga, uwierz mi. Spróbować nie zaszkodzi. Przynajmniej będziesz mieć coś do roboty.

    No wiem, że nie byłeś sobą, to oczywiste. Mam nadzieję, że nie usychasz z tęsknoty za tymi ludźmi.

    Wiem, że nie jest. No ale dobrze, myśl, że ci wierzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko matko Bucky w koku *-* ten kto to wymyślił jest moim bogiem (ty juz jestes N wiec sie nie martw)♡♡
    możemy nakręcic film o Buckym w koku?

    OdpowiedzUsuń