A to nie jest tak, że jak ma się plany to one później nie wychodzą? może to blokuje?
Wiesz, trochę ciężko pisać tekst bez jakiegokolwiek planu :P Fabułę notek na Asku mam zaplanowaną do #90, a każdą część z kolei rozpisaną w punktach, bo inaczej bym się w tym wszystki pogubiła. Z miniaturkami to samo - najpierw rozpisana fabuła, potem plan, później plan tego, kiedy i jak to pisać, ale zazwyczaj z tego ostatniego niewiele wychodzi. Ale zauważyłam, że największą wenę mam pomiędzy pierwszą a trzecią w nocy i wtedy najwięcej nabazgram :P
H: Witaj. Czy mógłbyś coś o sobie opowiedzieć?
Dla uroczej, młodej damy wszystko. Cóż miałbym o sobie powiedzieć? Jestem wynalazcą, geniuszem, koneserem kobiecego piękna. Do usług.
S: Jak tam Twoje wyjące komando?Dobrze, dziękuję za troskę.
B: cześć przystojniaku!Witam, ma'am.
A kiedy czas na sen, jeśli trzeba z rana wstać? Czyli jesteśmy już w połowie drogi do końca ;( a co dalej będzie?
OdpowiedzUsuńHahahaha teksty +18 też tak rozpisujesz? Choć nie powinnam pytać, bo PONOĆ przeze mnie wychodzą dziwne tematy.. Jak pogoda? U mnie pada a tu zaraz do domu trzeba się zbierać a parasola nie ma..:(
H: E. Każdy ma swoje zboczeństwa. Można wiedzieć co wynalazłeś?
S, B: Co tacy niemrawi?