To nie. Opisz +18 jako wzmianke a resztę dosłownie xD
Ona wygląda jak ściągnięta z Obrońców Galaktyki połączona z maską Doktora Ośmiornicy wroga Spidera :o
Ale Clint nie będzie pasować.. Powinni mieć coś brązowego na wzor ziemi w której go pochowali.
/Żeby to było takie proste. Pewnie jak zabiorę się za następne 18+, znów wyjdzie mi kilkanaście stron, bo się za bardzo rozwlekę z początkowymi opisami. Ale zaplanowałam to tak, że najpierw przemyślenia, potem akcja. Tak zwyczajnie prościej jest to pisać.
/Chodzi o Dr Octopusa? Tego w zielonym wdzianku? Masz mnie, bo nie pamiętam, by miał maskę.
/Masz mnie. Padło właśnie na niego, bo fiolet nie pasowałby mi do kolorystki nowych wdzianek teamu. I tam raczej nie bardzo było już co zbierać, by to pochować...
W: Ale ta tiara mogłaby zablokować twoje moce?
Powinnam to wyczuć. Z obrożą, czy z pociskami, które skonstruowała na Sin, tak było. Teraz nie czuję niczego. Ale może spróbować mi je zabrać.
S: A więc młodzieńcze udaj się w podróż po tenże klejnot nad klejnoty aby na lud twój splynął urodzaj uśmiechu Bucky'ego. Ten jeden raz mogę oderwać z tobą.Wolę już nie mówić niczego więcej. Bucky'emu chyba się to nie podoba.
B: Ale klejnot dostaniesz od SteveJak się nie przymknie, to zasadzę mu takiego kopa, że wbiję mu dwa klejnoty gdzieś pod nerki.
Najpierw odpowiedni nastroj a później miód na skołatane serce xD powiedziałabym co innego ale to raczej na twarz xD
OdpowiedzUsuńNie maskę a te okularki na twarzy :p z filmowej wersji xD
Więc masz kryterium zabijana postaci pod względem kolorystyki? Ciekawe...
Ja tam lubie czerń i czerwień! :p
W: Normalnie coraz bardziej cie lubie!
S: Nie martw sie, znając serum to chwile by podobało i byłyby jak nówki.
B: Nie złość się.. My tak z dobrą energią do ciebie przychodzimy i z wyznaniem miłosnym i klejnotami. Bądź jak dzisiejsza młodzież i rzuć się na klejnoty łamiąc mi serce