23 października 2016

Rivoletta

Okay? To jest bardzo interesujący obraz wikinga.
W tym koczku wygląda jak jakiś samuraj czy coś.
Mam wrażenie że moja podświadomość chce bym fołączyłam do grona Stucky.
/Anglicy i Francuzi to też niezłe szuje. Tak właściwie to wszystkie postaci są szare, nie da się znaleźć nikogo w pełni złego, ani tym bardziej dobrego. I to chyba jedyny serial, w którym całym sercem znienawidziłam dziecko.
/To chyba wina tej maski na oczy, nie koczka samego w sobie. Ale, na całe szczęście, coraz częściej od niej odchodzą i idą w stronę filmowego imidżu Wintera. 
/To nie do uniknięcia :P Na początku byłam przeciwna Stucky, później byli mi obojętni, a teraz namiętnie ich shipuję.
S, Pfff przejezyczyło mi się. Chodziło mi głównie o to u nas w Polsce narzeka się na władze że tworzy głupie ustawy, nie dotrzymuje obietnic itp. Jakoś nie zauważyłam w moim mieście wielkiej ingerencji ACTU więc uznałam ją za waszą.
Możesz mi pokrótce o nim bo wiem kim jest i moja wiedza o nim na tym się kończy.
/Cóż, bardzo możliwe, że jeśli nie jesteś Nieczłowiekiem, zwyczajnie nie zwracasz uwagi na ich działania. Wielu ludzi tak robi, jeszcze inni udają, że przecież ich to nie dotyczy. A to nie prawda. To w jakimś stopniu dotyczy każdego.
/Generał Thaddeus Ross był jednym z głównodowodzących Projektem Bio-Tech Force Enhancement, którego celem było odtworzenie serum super-żołnierza. Program zakończył się porażką, a jedynym, co udało im się nieumyślnie stworzyć, był Hulk. Ross próbował go dopaść, co skończyło się powstaniem Abominacji i zniszczeniem Harlemu kilka lat temu. Pięć lat temu został Sekretarzem Stanu, ale wciąż próbuje dopaść Bruce'a, a jego ostatnie działania sprawiają, że myślę, że jego celem zostali wszyscy nadludzie.
B, Czymże cię tak zirytowałam że przewracasz oczami?
 Głupim pieprzeniem o intuicji.

1 komentarz:

  1. Jak można nienawidić dziecko?
    Oooooooo tak. Uwielbiam Sebastiana Stana w roli Buckyego i nie potrafie wyobrazić sobie innego aktora na jego miejscu.
    U mnie sytuacja wyglądała tak. Jakiś czas temu zorientowałam się że Nico Di Angelo (postać z książki Ricka Riordana) jest podobny do Buckyego. Obydwoje są smętnie nastawieni do życia, dostali od życia niezłego kopa w dupe (ale i tak Bucky pod tym względem ma gorzej) a potem przypominam sobie że Nico jest gejem. Moja podświadomość chce mi coś zasugerować.

    S, W jakim stopniu ograniczają normalnych ludzi?
    Co to jest Abominacja i Harlem?

    B, A czy to jest w stu% nieprawdziwe lub jak ty to powiedziałeś głupie?

    OdpowiedzUsuń