O, mój ulubiony gif :D Jak miło!
No to będzie można odetchnąć trochę :) Nie mogę się doczekać!
James, nigdzie nie napisałam, że jesteś Samem. Nie chodzi tu o wykształcenie. Chodzi bardziej o kontakt. Nikt nie zrozumie żołnierza lepiej, niż drugi żołnierz i na tym mogłoby polegać twoje pomaganie. Ale to w przyszłości. Pewnie dalekiej, jak już będziesz tak znudzony, że aż cierpliwy.
Wstrętne przyzwyczajenie :/ Nie kalecz się, proszę!
Na jakie studia się dostałeś tak swoją drogą?
Armia zmieniła się raczej od "moich" czasów, a ostatnio niewiele wspólnego miałem z prawdziwym żołnierzem.
Byłem typowym umysłem ścisłym, chciałem iść w kierunku inżynierii, ale coś nie wyszło.
Armia się zmieniła, to fakt, ale żołnierze mają podobne problemy jak ty, dlatego myślę, że mimo tych 70-iluś lat różnicy byś się z innymi dogadał.
OdpowiedzUsuńBudowa maszyn czy coś takiego?