27 maja 2015

Ana Morgan

Emeryturę możesz spędzić gdzie chcesz. Podałam tylko przykład. Ja za to wyemigruję do krajów skandynawskich, co z tego, że nikogo nie zrozumiem.
Brawo! Jesteś pierwszą osobą, która podziela moje zdanie o fast-foodach! Jak do tej pory to wszyscy zadawali mi pytanie: "Jak można tego nie lubić? Przecież to pyszne!" Ta jasne -_-
Też prawda, ale wydaje mi się, że z każdym dniem jest coraz gorzej.
Do tego eksperymenty na ludziach nie są zgodne z prawem, jeśli osoba na której wykonuje się dane badania nie wyrazi zgody. Plus stały uszczerbek na zdrowiu psychicznym. Zbiłbyś majątek.
Raczej nie do końca je podzielam, bo zwyczajnie takie jedzenie mi szkodzi. Przez ostatnie dekady, gdy mnie rozmrażano, zwyczajnie podpinano mnie pod kroplówkę i tyle, więc nic dziwnego, że tego nie toleruję. Po "świetnej" pizzy przyniesionej przez Wilsona, rzygałem dalej niż widzę. Podziękuję za powtórkę.
Najpierw ktoś musiałby uwierzyć w to, że się na to nie pisałem. Zapewne usłyszałby, że czemu nie uciekłem, skoro mógłbym ich bez problemu zgnieść?

1 komentarz:

  1. To co tak właściwie jesz skoro wszystko jest chemiczne?
    Uciekałeś przecież, ale zawsze cię znajdowali, a potem znowu ci w mózgu namieszali. Cóż raczej sam do nich nie poszedłeś z urwanym ramieniem i nie poprosiłeś, żeby zrobili z ciebie cyborga.

    OdpowiedzUsuń