Steve: zgaduję ze odbicie reszty z Raftu nie obyło się bez komplikacji?
/O dziwo o było się bez większych problemów. Żadnych ofiar, żadnych większych zniszczeń. Jedynym problemem jest to, że zdecydowanie nie polepszyliśmy tym swojej reputacji. Ale się udało.
Bucky: E tam, Sam jest chyba jednym z tych ludzi którzy mają miękkie serducho ^^
Wypytam cie jeszcze o rękę: widziałeś jakieś prototypy? Moze sam masz jakieś sugestie? I tak btw ile ubyło ci z masy ciała? Bo rozumiem ze ręka troche ważyła.
/Miękkie serducho też ma granice. Szczególnie, że kolejny raz próbowałem go zabić, a potem byłem niemal współwinny temu, że wylądował w więzieniu.
/Nie, nie widziałem żadnych prototypów, bo dlaczego miałbym? Sugestii też żadnych nie mam. Wystarczyłoby mi tylko to, że mógłbym sam zapinać sobie guziki i stać w miarę prosto.
/A ile mi ubyło? Z protezą ważyłem około stu-kilkunastu kilogramów. Teraz spadłem poniżej setki, więc czuć różnice. Zdecydowanie. Siląc się na dowcip - dieta cud, co?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz