2 października 2016

o.

Oh no dobra coś spróbuję xD Ale nic nie obiecuję! Jak tam sąsiadka? Już podejrzewa Cię o handel dzieciakami czy nie?;p
Widzę, że Bucky będzie coś śpiewać, w sumie ta kołysanka do niego pasuje xD "przyjdzie i zabierze" to jest creepy xd Ja bym nie zasnęła xD

[link] skoro Bucky jest jak kot to czy do niego to też nie powinna być instrukcja?
/Muszę pamiętać, by nie puszczać tej pięknej i uroczej kołysanki (o cosiu, który poluje na dzieci, które nie śpią w nocy) na głośnikach, bo naprawdę posądzą mnie o przetrzymywanie dzieci w szafie, dręczenie ich i karmienie słoiczkami i robalami :P

/Wiesz, ja jakoś nie ryzykowałabym miąchaniem go. I mam pewien problem, bo skoro Bucky ogona nie posiada, jakiej części ciała ma tyczyć się "Możesz pogładzić, ale nie miąchać" :P?
S: Najpierw mówisz, że Bucky coś może sobie dodać, krygujesz się niczym dziewica, a zachowanie masz już swoje. Ale dobra nie wnikam
 Wtedy żartowałem. Tylko żartowałem, nawiązując do tego, że Bucky ma nawyk dodawania i przekręcania niektórych spraw według własnego widzimisię. Chciałem pośmiać się z tego, że kolejny raz ktoś wmawia mi zobaczenie na punkcie mojego przyjaciela, ale to już naprawdę przestało być zabawne.

1 komentarz:

  1. No, byłoby że je zastraszasz i każesz im non stop spać i być cicho.. Temu w sumie ich nie słychać! A to tylko Puszek.. Czemu Puszek nie jest głośno?
    em.. rowerk?

    S: Przepraszam Steven. Naprawdę.

    OdpowiedzUsuń