23 maja 2015

Blue Greyme

N, płacze prze łzy, nie oddawaj go.
Zazwyczaj to się płacze przez łzy, nie :P?
No wiem, ale muszem :<

Ale masz na pocieszenie ostatnią dziewczynę Bucka- Ventolin:
(Tak leżeć na metalu, ała. Współczuję jak wstanie rano)
Byli razem, ale nie wiem czy nadal są, bo Marvel zniszczył Ziemie 616, a Buckyś jest zaginiony.
Bucky: skoro skromność idzie u Ciebie w parze z urokiem osobistym to czemu ty jeszcze chłopie nie masz dziewczyny!? :D
Albo jeśli mnie ubiegniesz to licze chociaż na zaproszenie na ślub.
Pozdrawiam!
Tak tak a Blue ciągle swoje, bo wedlug mnie to każdy fajny pan powinien mieć jakąś panią..! Taka to moja filozofia życia :D Wybacz Buck, ale zobaczysz, kiedyś jeszcze cie z kimś wyswatam. Obiecuje!
Jakoś nie mam teraz głowy do uganiania się za dziewczętami, ma'am. Nie czas na miłość, gdy pociski latają nad głową.
Poza tym, przecież nie każdemu jest przeznaczone znalezienie drugiej połówki i nie każdy musi tego chcieć, prawda? Źle tak uogólniać.

1 komentarz:

  1. Oj no, miało być 'śmieje się przez łzy' :P pisane o 1 w nocy, nie czepiaj się xD

    I jak to Marvel zniszczył Ziemie 616? .-.
    Czemu, mój Boru, czemu Blue tak bardzo nie ogarnia.

    Buck: wybacz jeśli cię czymś uraziłam; nie miałam takiego zamiaru.
    Ale niedawno mówiłes że chcesz mieć żonę i dzieci, więc bezczelnie pozwoliłam sobie się do tego odnieść.

    OdpowiedzUsuń