Ja... tak. Czuję się źle, kiedy patrzę w lustro, a Głos mówi "potwór". Te rzeczy powracają.
Każdy uważa mnie za wariatkę, a nikt nie próbował tego przejść.
Ale i tak się nie dziwię.
Potrafisz spać w nocy? Ja nie. Bo boję się. Wtedy wychodzę z domu, a moja morda staje się obita.Ciężko nie uważać za wariata kogoś, kto mówi jak wariat. I tak wiem, belka w oku bliźniego, a drzazgi w swoim nie widzę. Czy jakoś tak to szło.
Następuję spokój.
/Mia
Ja nie śpię. Nie muszę. Poza tym, moje koszmary były prawdziwe, nie potrzebuję śnić, by znów je widzieć.
Z tym przysłowiem to na odwrót, Buck :P
OdpowiedzUsuńTo nie koszmary senne powodują brak snu. To obawa.
OdpowiedzUsuń/Mia
N, odpiszesz na e-maila?
OdpowiedzUsuń