No cóż, zawsze można to inaczej nazwać xd ochroniarz albo terapeuta xD dodaj do tego Kapitana Ameryki i już są propsy xD/Ochroniarz Avengers? Najbardziej niepotrzebny etat na świecie :P
Aaa to trzeba zaś nazwę zmienić na "mysting" xD
/Wciąż nie pomoże. I nawet się nie zdziwię, jak okaże się, że fetysz o takiej nazwie istnieje. Ale wolę nie sprawdzać.
S: A Tony nie chce mieć dzieci? Tylko wy się dorobiliście? Oj tam ale może Grace się otworzy dzięki temu.. A właśnie nie da się jakoś z was dla niej serum przetoczyć? Jej rodzice ją zostawili czy zginęli? Pewnie mu się wymsknęła.. Chciał dobrze
/Na całe szczęście nie. Znaczy... Naprawdę nie chcę nikogo urazić, ale nie wyobrażam sobie Tony'ego w tej roli. Kompletnie nie. I cóż, nie, poza nami nikt inne w tym czasie nie powiększył rodziny. A przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.
/A serum? Ono przyśpiesz nas proces gojenia, ale nie sprawi, że utracone kończyny odrosną, czego najlepszym przykładem jest Bucky. Ręka, palce czy zęby nie odrosły. A już na pewno nie sprawiłoby, że kończyny wyrosną. Grace już taka się urodziła, dlatego rodzice ja porzucili.
B: A myślałam że wy te lata będziecie nadrabiać.. Więc i ty jesteś
Aleź nadrabiamy te lata. Nasi rówieśnicy już dawno mają prawnuki, więc mamy całkiem sporo do nadrobienia.
Ale brzmi lepiej niż niania xd
OdpowiedzUsuńTo ja już nie wiem jak pomóc ;(
I też wole nie sprawdzać xD
S: Idioci a nie rodzice.. A nie próbowali was odszukać i kasy chcieć? Czy na całe szczęście bez tego się obyło.
B: Ale teraz będą cukierki zamiast "psikusów". Już chcesz wnuki mieć?