30 kwietnia 2015

Astrid Löfgren

N, zacny plan. Podoba mi się.
Cóż to będzie za odpoczynek... :)
Zastanawiam się jeszcze nad tym czy zostawić Sama i Clinta czy ich też wysłać na krótkie wakacje?
James, no to mi teraz nie powiesz, że z tej "funkcji" nie jesteś zadowolony.
Postaraj się, tak ładnie proszę! Wiem, że potrafisz.
Powiedziałem, że chociaż tyle dobrego.
Co niby takiego miałbym zrobić? Poskakać w kółeczko z radości?
Jestem prawie miły, to już wyczyn. 

3 komentarze:

  1. Clint z wakacji byłby zadowolony :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. James wiesz, że "prawie" robi wielką różnicę?

      Usuń
  2. N, Sam ma dużo na głowie, Clint też. Więc może tygodnie robić z tymi "dawnymi", a w weekendy wliczać Clinta i Sama? Sama już nie wiem, jakie rozwiązanie byłoby najlepsze.

    James, prawie? A ja właśnie sądzę, że całkiem. Czemu prawie?
    Uśmiechnij się. Nawet sztucznie, niech będzie.

    OdpowiedzUsuń