Przerażające jest to, że taki fajny chłopak, skończył tak marnie :( Nie będę się rozpisywać, bo zapewne wiesz o co mi chodzi.Zastanawiałam się tylko czy chodzi ci o Winter Soldiera czy o to, kim jest teraz, ale już rozumiem.
Ja już się przyzwyczaiłam, że ludzie mnie tak postrzegają, więc mi to nie przeszkadza. Już się przyzwyczaiłam.
N czy ja już pytałam o Howarda, bo nie za bardzo pamiętam :/ Chodzi mi o to pytanie, co się spotkali na tej prezentacji samochodu. Wczoraj strasznie mnie głowa bolała i nie mam pojęcia co się ze mną działo. Wydaje mi się, że pytałam, ale równie dobrze mogło mi się to przyśnić.
Nie przypominam sobie takiego pytania, więc albo go nie zadałaś albo nie dodało komentarza :)
Czasami przyjaciel może być lepszy niż rodzina. Znam takie przypadki, więc rozumiem.
Chyba denerwuje cię teraz to, że Steve stara cię chronić i myśli że sobie rady nie dasz, co?
A jakie różnice dostrzegasz?
Na pewno jest to w pewien sposób irytujące, bo zawsze radziłem sobie sam ze wszystkim, a teraz mam wrażenie, że Steve zaczął w to wątpić. Wiem, że to nie jest prawda, ale czasem mam ochotę go zdzielić, gdy wciska mi kolejny koc czy kurtkę, ale powstrzymuje się, bo wiem, że chce dobrze. I dlatego, że boję się tego, że mógłbym złamać sobie przy tym rękę.
Są zwyczajnie rzeczy czy zawody, w których jedna płeć jest lepsza od drugiej i chyba nic tego nie zmieni. Wydaje mi się, że to kobiety mają w sobie "to coś", które sprawia, że są bardziej... cierpliwe i chyba można powiedzieć, że opiekuńcze, prawda ma'am? O różnicach fizycznych nie muszę chyba mówić, bo rozmowa o tym z obcą kobietą jest... mało komfortowa.
Chodziło mi o to, że spieprzyli Buck'owi życie, gdy spadł z tego pociągu i skończył jako WS.
OdpowiedzUsuńTo zadam teraz. Stwierdzam jednak, że mój umysł jest nieogarnięty również i dla mnie -_-
Tak, twoja ręka mogłaby być zagrożona. Wyobrażasz sobie, że Steve najprawdopodobniej czuł się tak przy tobie przez te wszystkie lata?
Skoro czujesz się niekomfortowo o różnice fizyczne pytać cię nie będę. I zgodzę się z tobą. Większość kobiet zanim coś zrobi najpierw pomyśli i przeanalizuje wszystkie za i przeciw. Myślę, że cierpliwość i opiekuńczość pojawiają się z wiekiem :D
Z ze względu na to, że gołąbek zaginął gdzieś po drodze, zapytam jeszcze raz. Jakie było twoje pierwsze wrażenie, gdy zobaczyłeś Howarda na tej prezentacji tego latającego samochodu? Co o nim pomyślałeś? I jak zareagowałaś na ten wynalazek?
I czy przezwisko ("Jimmy") wymyślone przez Dum Duma się przyjęło?