5 maja 2015

Ana Morgan

Uroczę to jest to, że znów przekręcasz moje słowa. Czuję się, jakbym rozmawiała z kimś, kto rozumie co drugie słowo i za wszelką cenę usiłuje postawić na swoim, choć w większości przypadków nie ma racji.
Nie wiedzę powodu, dlaczego miałbym chcieć stawiać na swoim w tej sytuacji. Co niby miałbym tym osiągnąć?

I tak, może rozumiem co drugie słowo. Mówiłem, że mam problemy z rodzimym językiem, więc nikogo nie powinno dziwić to, że czasem trzeba powtarzać mi coś dwa razy. Nie,  nie jestem opóźniony, zwyczajnie wolę inne języki. 

1 komentarz:

  1. Więc w jakim mam z tobą rozmawiać? Rosyjskim? Ukraińskim? Hiszpańskim? Czy po francusku? Dostosuję się.
    Chodziło mi o to, że przekręcasz praktycznie każdą moją wypowiedź, tak by tobie było wygodnie.

    OdpowiedzUsuń