Nie miej obsesji, drogi Panie. To jest bardzo niezdrowe (mówi to ta, która sama nie ma dobrze w życiu! haha).
Uroczy z Ciebie żołnierzyk.
/Mia
Ciężko nie mieć obsesji, droga pani.
Nazywanie mnie żołnierzykiem jest obrazą dla prawdziwych żołnierzy. Jestem mordercą, nie żołnierzem.
Coś tu nie rozumiem, ale nie jestem bohaterem jak Wy. Tacy wielcy. Nie mogę się wypowiadać.Co tu do rozumienia? Ja+ Avengers= kulka w łeb. Albo mój, albo któregoś z nich.
Żadna SHIELD, tylko obserwacja i zdrowe myślenie.
/Sherlock
Bohater raczej ze mnie marny.
I nie mam nawet metra osiemdziesięciu, nie jestem znowu taki wielki, moje serum widocznie było gorsze.
"Żołnierzyki" są dla mnie zagubione. Jak w tej jednej bajce, a Ty wydajesz się taki obcy. Zagubiony w swoim myślach i dzisiejszym świcie.
OdpowiedzUsuńNie chcę nikogo obrażać, bo sama chciałam zostać żołnierzem. Jednak pewne sytuacje odwiodły mnie od tego marzenia.
Teraz siedzę z Holmesem w Londynie. Uciekam lub gonię Złych.
/Mia
Zimowy Żołnierzu, chciałbym Ci uświadomić, że nie miałem nigdy do czynienia z kimś takimi jak Wy.
Dumna Cię powiększa. Każdego człowieka lub stwora. Mutanta, czy co tam jeszcze macie.
/Sherlock
P.S Ale tego, że jesteś uroczy się nie wypierasz?
Usuń